♥
Puszka z ciasteczkami kupiona jakiś czas temu w Lidlu
wyglądała tak
kupiłam ją nie ze względu na ciasteczka, które tak na marginesie były przepyszne:) ale ze względu na kształt i rozmiar puszki...
pomyślałam sobie, że idealnie będzie pasowała mi do przechowywania resztek tasiemek, wstążek, koronek... jednak trzeba było co nieco poprawić w jej wyglądzie aby pasowała do mojego robótkowego kącika☺
i kilka zbliżeń
♥ Pozdrawiam cieplutko ♥
♥
Jak ja kocham te Twoje przeróbki, przepięknie wygląda ta puszka, jesteś niesamowita
OdpowiedzUsuńNo oczywiście, jakże by mogło być inaczej :) Jak zwykle pięknie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, obok takiego kształtu nie można przejść obojętnie! Mistrzowsko ją odmieniłaś!
OdpowiedzUsuńo tez mam taka puche, ale chyba nie umiała bym zrobic z niej takiego cudenka!:)
OdpowiedzUsuńWspaniale ją przerobiłaś!
OdpowiedzUsuńTeraz wygląda wyjątkowo.
Pozdrawiam :)
Uwielbiam te Twoje drobiazgi !!! Różyczki, koronki, zawieszki, koronki i tak długo można by wymieniać !!!
OdpowiedzUsuńCudo !
Pozdrawiam cieplutko:)
Piękna puszeczka,cudne dodatki i fantastyczne ozdobienie!!
OdpowiedzUsuńSuper przemiana puszki , ach te twoje różyczki ,,
OdpowiedzUsuńpięknie ozdobiona
OdpowiedzUsuńPiękna przeróbka :)...
OdpowiedzUsuńurocza :)
OdpowiedzUsuńMysle że moglabym rozpoznać Twoje prace wśród wielu innych! Bardzo w Twoim stylu!
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jak Ty to robisz, dodajesz tyle różności i one tworzą zawsze piękną, spójną całość :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kwiatowe ozdobienie! Aż trudno uwierzyć, że to była zwykła puszka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Ania
Wow, piękna metamorfoza. Doskonały przykład że zawsze można zrobić coś praktycznie z niczego.
OdpowiedzUsuńGenialnie wyszło !:)
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę tej umiejętności nałożenia wielu elementów żeby to nie było napaćkane tylko tak właśnie zrobione jak Ty to robisz:))))pięknie:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoprawiłaś puszeczkę znakomicie! Jest zachwycająca!
OdpowiedzUsuńmetamorfoza zdecydowanie na plus! :)
OdpowiedzUsuńSuper fajna w moim klimacie :)!! ja znów zbieram z Aldika puszki po suszonych śliwkach i też mam w planie metamorfozę to taka fajna zabawa:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie ci ta puszeczka wyszła :)
OdpowiedzUsuńAaaale cudo stworzyłaś!! Piękna,piękna jest!! Ściskam!
OdpowiedzUsuńŚliczna przemiana!
OdpowiedzUsuńOj, przeszłą solidną metamorfozę! Wygląda zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo, brawo! :-) na dodatek ciekawie zebrane przydasie wykorzystane do ozdoby jednej rzeczy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dla mnie rewelka !!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetnie pomyślana, podziwiam za umiejętność łączenia ze sobą tych wszystkich dodatków!
OdpowiedzUsuńPuszka wygląda teraz bardzo ciekawie i romantycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :-)
Super przemiana puszki,swietnie wyszlo,pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOjej jaka piękna! Cudownie wygląda. I zdjęcia bardzo ładne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńCudna ta puszeczka...taka vintage...jak ja lubię...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
O rany, jaka ona piękna!:)))
OdpowiedzUsuńAniu wiesz jak lubię metamorfozy......Twoja wyszła rewelacyjnie....całuski pa....
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przemiany. Ty zawsze coś zwykłego przemienisz w bajecznego :)
OdpowiedzUsuńPrzemiana na plus - choć i w oryginale puszka nie była przecież brzydka. Za to teraz pasuje do zamiłowań właścicielki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna przemiana - idealnie pasuje na wstążeczki itp. :-)
OdpowiedzUsuńPiękna puszeczka. Taka w Twoim stylu :) A ja bym bardzo chętnie zobaczyła ten "Twój kącik" w pełnej krasie :) Pokażesz???
OdpowiedzUsuńKasiu, kiedyś na pewno:)
UsuńWitaj Aniu;) ja nadal jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich prac:)cuda:)Uściski
OdpowiedzUsuńPrzepieny misz-masz na puszeczce, idealne wyczucie stylu :) Pozdrawiam i będę zaglądać częściej :)
OdpowiedzUsuńAch i och bardzo stylowa przemiana - ja też tak lubię :)
OdpowiedzUsuńmetamorfoza świetna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń